#scary100challenge – Wojciech Gunia „Zabawa” oraz „Kto tam stoi?”

#scary100challenge – Wojciech Gunia „Zabawa” oraz „Kto tam stoi?”

6 września 2020 0 przez TrupiJad

Wojciech Gunia

Zabawa

Syn lubi zderzać resoraki. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że po każdej takiej zabawie czytam wiadomości o wypadku drogowym.
Kiedyś zrzucił na ziemię samolocik. Na następny dzień świat obiegły zdjęcia katastrofy.
Raz na ognisku zbudował z pokruszonych cegieł i patyków mały domek, w którym siedziały ludziki z papieru. Tego samego dnia dowiedzieliśmy się o ofiarach śmiertelnych pożaru w sąsiedniej wsi.
Patrzę na mojego syna. W jego ruchach nie ma gwałtowności, jego oczy są jasne i pogodne. Być może skądś „wie”, ale nie jest świadomy co.
Jest jeszcze druga możliwość, ale o niej akurat wolę nie myśleć.
Kto tam stoi?
Mijam ją co jakiś czas. Nie codziennie, nie regularnie, tylko co jakiś czas.
Widzę ją, postać odwróconą plecami, nieruchomą, w cienistej bramie, w bocznej alejce parku, gdzieś na krawędzi kręgu światła spływającego z latarni.
Nie potrafię określić jej płci. Ani wzrostu. Tak, jakby gdzieś zaburzała się perspektywa.
Niby skryta, rzuca się w oczy, wbija boleśnie w kącik oka, jak drzazga na gładkiej powierzchni świata.
Za każdym razem stoi pod innym kątem, czasami wydaje mi się, że niemal widzę zarys profilu.
Nic nie przeraża mnie tak bardzo jak myśl, że kiedyś staniemy twarzą w twarz, że kiedyś spojrzymy sobie w oczy.