Trzy krótkometrażowe horrory ze stajni ALTER.

Trzy krótkometrażowe horrory ze stajni ALTER.

13 listopada 2021 0 przez TrupiJad

Obejrzałem sobie dzisiaj trzy losowo wybrane odcinki ze stajni ALTER. Każdy dotyczył innej tematyki. Na szczęście żaden z nich nie sprawił, że zasnąłem podczas seansu. Ciekawy jestem, czy moje indywidualne odczucia pokrywają się z waszymi.

 

 

„The Rougarou” – Dziesięcioletnia główna bohaterka postanawia rozprawić się z Rougarou, czyli wilkołakiem, który sieje w okolicy śmierć. Na duże brawa zasługuje rola małej aktorki. Dziewczynka bardzo wczuła się w postać. Pachnie mi tutaj potencjałem na ciekawą, dziecięcą postać w pełnym horrorowym metrażu. Dla mnie osobiście rozwiązanie zagadki, kto był wilkołakiem, okazało się niestety zaskakująco proste. Zdziwiły mnie jednak komentarze pod filmem, w których chwalono twórcę za zaskoczenie… Serio?

„The Rougarou”:

 

„Milk Teeth” – Zaczyna się dość brutalnie. Film wita nas sceną odpiłowania sobie zęba. W domu dziecka każdy chce zostać adoptowany. Jednak żeby przyszli rodzice zdecydowali się na chłopca, ten musi przypaść im czymś do gustu. Na przykład schludnym ubraniem. Trudno jednak o nowe ubranie, jeżeli nie masz pieniędzy. Z pomocą przychodzi stwór podobny do wróżki-zębuszki, który w zamian za zęby oferuje dużo pieniędzy.

Film zrobił na mnie duże wrażenie. Jest to nie tylko dość krwawy horror, ale również dramat ukazujący smutne realia domu dziecka. Bardzo polecam.

„Milk Teeth”:

„Peter the Penguin” – Zabawki dla dzieci mają ogromną wartość. Pluszaki w szczególności. Któż z nas nie miał za młodu swojego ulubionego pluszaka. Młodzi ludzie często traktują je jako najlepszych przyjaciół. Podobnie jak Piotr, który chciał zrobić wrażenie na córce kobiety, z którą się spotykał. Sytuacja nieco go przerosła, gdy do rannej zabawki zostaje wezwane pogotowie…

Film nieco zabawny, groteskowy, aczkolwiek pozostawiający po seansie pewien emocjonalny niedosyt.

Zobaczcie sami…

„Peter the Penguin”:

T. Siwiec.