„Konferencja” – slasher z nutą humoru.
15 października 2023
„Konferencja„, to w zasadzie nowość.
Tym razem Netflix zdecydował się na slasher o zamaskowanym zabójcy, który zmniejsza liczebność uczestników pewnego przedsięwzięcia.
Od razu napiszę, że film jest sprawnie nakręcony z ciekawą ścieżką dźwiękową, ale czy znajdziemy w nim coś, co odróżnia go od innych tego typu produkcji?
Tym razem w przeciwieństwie do setek innych slasherów ofiarami mordercy nie padają nastolatki, a pracownicy administracyjni, którzy mają się zająć budową sieci handlowej w jakiejś niewielkiej wiosce. Pomysł nowej budowli nie wszystkim się podoba, a między głównymi bohaterami mnożą się konflikty.
Przyznam się, że skoro już ktoś wykosztował się przy produkcji takiego filmu, to cicho liczyłem, że przynajmniej część rodzajów zadanej śmierci będzie jakoś bardziej widowiskowa. Niestety tutaj się przeliczyłem. Owszem same zabójstwa są krwawe i mocno nawiązujące np. do kultowego „Piątku 13„, ale raczej nie zobaczymy tutaj nic nowego. Zabójstwo maczetą, powieszenie, zatłuczenie patelnią i tego typu atrakcje.
Rozszyfrowanie kto jest zabójcą też nie pozostawiono na koniec, bo dowiadujemy się o tym nieco wcześniej i mam wrażenie, że właśnie brak jakiegokolwiek momentu zaskoczenia pozostawi w widzach poczucie lekkiego zawodu.
Niby wszystko jest na miejscu, a jednak brakuje oddechu świeżości, który sprawiłby, że „Konferencja” zostałaby lepiej odebrana. Ot kolejny slasher z nutką humoru do kolekcji…
TS. 4/10.