„Mordercza choinka” – jedna z lepszych pozycji kina klasy rynsztokowej.
25 grudnia 2022–
Sam tytuł doskonale nas naprowadza, z jakim kinem będziemy mieć do czynienia, ale w przypadku „Morderczej choinki” trzeba przyznać, że jest to jedna z lepszych pozycji kina klasy rynsztokowej.
–
Zaczyna się od tego, że pewna wdowa stara się wskrzesić swojego męża, który został skazany na karę śmierci za popełnienie serii brutalnych morderstw. Nie wszystko idzie zgodnie z planem, bo seryjny morderca powraca do świata żywych, ale pod postacią choinki! Od razu postanawia on dopaść i zabić osobę, przez którą został pojmany i stracony. Oczywiście po drodze zabija wszystkich, których spotka ❤️
–
–
–
Trzeba przyznać, że sposoby na mordowanie są imponujące! Choinka zabija przy pomocy gałązek oraz lampek choinkowych. Dusi, miażdży, topi, rozrywa, komentując wszystko salwą śmiechu i wulgarnych powiedzonek.
„Mordercza choinka” jest filmem znośnym, nawet jak na Z klasówkę, ponieważ w przeciwieństwie do innych, podobnych filmów, zwyczajnie bawi. Już sam widok biegającej i mordującej choinki jest niesamowity. Atmosferę podkręca jej wulgarny charakter, gdzie powtarzające się hasło: co do chuja? – budzi rozbawienie. Film kończy się kuriozalną sceną, która jest ukoronowaniem ogólnego abstrakcyjnego obrazu, przez co „Mordercza choinka” jeszcze bardziej mi się spodobała.
–
Podsumowując – jest to film, który zarówno sympatycy niskobudżetówek będą mile wspominać, ale przypuszczam, że znajdzie on również kilku zwolenników nieco bardziej ambitniejszego kina, właśnie z uwagi na to, że jest beznadziejnie świetny i śmieszny.
Nie zawsze człowiek ma czas, aby znęcać się nad sobą przy takim kinie, ale tym razem obejrzałem z wyjątkową przyjemnością.
–
POLECAM.
TS.
–
Trailer:
Przeczytaj także:
„OWSIKI” – Przerażająca opowieść dla fanów obrzydliwych oraz makabrycznych horrorów.