Tomasz Tomaszewski – autor horroru „Przysługa” napisał o kulisach powstania książki.

5 lutego 2023 0 przez TrupiJad

–

Skąd wziął się pomysł na moją najnowsza powieść PRZYSŁUGA?

–

Były to dwie sytuacje! Dziś opowiem Wam o jednej z nich!

Pierwsza z nich dotyczyła zatrzymania mnie przez policjanta, gdy wracałem z córką do domu po jej zajęciach. Na terenie zabudowanym (choć jest tam tylko las) jechałem trochę szybciej zwykle. Spieszyłem się do domu, a miałem już bardzo blisko. Mundurowy sprawdził, czy mam punkty, okazało się, że punktów nie mam, ale również nie mam ważnego dowodu rejestracyjnego ponieważ, przy stłuczce jaką miałem kilka miesięcy wcześniej , gdzie byłem poszkodowanym, policja zatrzymała elektroniczne ten dokument. Dodatkowo policjant poinformował mnie, że mam błędny numer VINu w tym dowodzie. Byłem przekonany, że bez mandatu i punktów karnych się nie obejdzie. Funkcjonariusz sprawdzał coś w radiowozie, a gdy do mnie podszedł spytał jak daleko mam do domu. Powiedziałem, że za czterysta metrów skręcam już do siebie. Policjant oddał mi dokumenty i oznajmił, iż dostaje tym razem upomnienie. Byłem w szoku, patrząc na niego, że jeszcze są porządni gliniarze w tym kraju. Pomyślałem, że życzę mu dużo zdrowia.

–

Wówczas pierwszy raz wpadło mi do głowy, że byłoby nadzwyczajnie, gdyby moje myśli mogły przekładać się na codzienne życie. Podobne wydarzenie opisałem na początkowych stronach PRZYSŁUGI. W sumie przecież od tego się wszystko zaczęło.